Pisemko uczniów klas młodszych Grudzień 2015 r. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
W grudniowym numerze m.in.:
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||
Z życia szkoły... |
||||||||||||||||||||||||||||||||||
27 listopada 2015r. klasy IIIa, IIIb, IIIc i IIId przygotowały dla swoich młodszych koleżanek i kolegów z klas pierwszych i drugich zabawy i wróżby andrzejkowe. W czasie imprezy można było poznać imię wielbiciela, szczęśliwą liczbę, przyszły zawód, miejsce zamieszkania i wiele innych. Trzecioklasiści wraz z wychowawcami zadbali o wystrój sali i miłą atmosferę. Wszyscy byli pięknie przebrani za wróżki, cyganki i czarodziejów. Zabawa andrzejkowa była bardzo udana i dostarczyła dzieciom wielu emocji i niespodzianek.
|
6 grudnia do wszystkich grzecznych dzieci przychodzi Święty Mikołaj z workiem prezentów. Nie zabrakło go także i w tym roku w naszej szkole. Ten niecodzienny gość odwiedzał dzieci już od piątku 4 grudnia, aby każdego obdarować. Jak dowiedziała się redakcja „Brzdąca”, Mikołaj był bardzo zadowolony z wizyty u naszych uczniów, gdyż każdy z nich zasłużył na upominek.
W grudniu obchodzimy ulubione święta wszystkich dzieci- Boże Narodzenie. W tym roku szkolnym przerwa świąteczna trwa od 23.XII do 4.I. Wypoczęci i zadowoleni po świątecznym czasie, spędzonym w rodzinnym gronie spotkamy się w szkole już w Nowym - 2016 Roku.
Połam język! Mała muszka spod Łopuszki chciała mieć różowe nóżki- różdżką nóżki czarowała, lecz wciąż nóżki czarne miała. Po cóż czary, moja muszko? Ruszże móżdżkiem, a nie różdżką! Wyrzuć wreszcie różdżkę wróżki i unurzaj w różu nóżki! |
|||||||||||||||||||||||||||||||||
Tradycje mikołajkowe w różnych krajach 6 grudnia to dzień, kiedy każdy ma swoje pierwsze spotkanie z Mikołajem. A jak wyglądają Mikołajki w innych krajach? |
||||||||||||||||||||||||||||||||||
Skąd się wzięły Mikołajki? Tradycja obdarowywania upominkami rozpoczyna się w Licji, w Azji Mniejszej, skąd pochodził święty Mikołaj. Był on pobożnym i dobrym człowiekiem, dlatego też został biskupem. Po śmierci rodziców, Mikołaj odziedziczył ogromny spadek, który natychmiast rozdał biednym, unikając przy tym rozgłosu. Tak powstały znane wszystkim Mikołajki.
Za górami za lasami... ...również 6 grudnia, Mikołaj przychodzi do dzieci na Słowacji. Wraz z przebierańcami w maskach przegania z domów śmierć. Dzieci czyszczą swoje buty i zostawiają je w przedpokoju, żeby dostały od Mikuláša prezenty i łodycze. W przeciwieństwie do innych europejskich Mikołajów, słowacki Mikuláš ma wygląd upiora z kosą w ręku. W towarzystwie Krampusów, czyli diabłów, zjawia się także Święty Mikołaj w Austrii. Jego pomocnicy straszą niegrzeczne dzieci, a pozostałym rozdają wymarzone prezenty.
Mikołajki w Polsce Tutaj bezsprzecznie 6 grudnia prezenty przynosi Święty Mikołaj z długą siwą brodą, tradycyjnie przybrany w czerwoną szatę. Zaprzęg reniferów pomaga mu podróżować po całej Polsce. Tego dnia dzieci dostają prezenty podłożone pod poduszkę, w buciku lub dużej skarpecie. Legenda mówi, że 6 grudnia wczesnym rankiem, Mikołaj zagląda przez szybę do domu. Jeśli zobaczy wyczyszczone buty, zostawi upominek, jeśli butów nie będzie lub będą one brudne, wrzuci zgniłą pyrę. A czy Ty byłeś grzeczny w tym roku i wyczyściłeś buty?
|
Mikołajki po włosku i hiszpańsku We Włoszech prezentami obdarowuje Babbo Natale, który przychodzi w nocy z 5 na 6 stycznia w święto Trzech Króli. Niegrzeczne dzieci odwiedza natomiast czarownica Befana, staruszka z długim, zakrzywionym nosem, ubrana w brudne, szmaciane ubrania. Psotnikom przynosi węgiel, popiół, cebulę lub czosnek. Aby się jej przypodobać wystarczy zostawić na stole, mandarynkę, pomarańczę lub kieliszek wina. Legenda głosi, że Befana spóźniła się na narodziny Jezusa, dlatego od tego momentu zostawia prezenty w każdym domu, myśląc, że narodził się w nim Jezus.
Nad Bałtykiem W Szwecji, prezenty rozdaje krasnal z brodą, Jul Tomte. Wkłada on prezenty do skarpet, zawieszonych przy kominku, doczepiając do nich karteczki z rymowaną zagadką. W Holandii Mikołajki, obchodzone 5 grudnia, stały się dniem wolnym od pracy. Sinterklaas ubrany w biskupią szatę i czapkę, trzyma pastorał i przybywa do dzieci, by wręczyć im upragnione prezenty. Mikołajowi pomaga też Zwarte Piet, czyli Czarny Piotrek, który wyręcza go, dźwigając worek z prezentami i wdrapując się do kominów.
Dziadek Mróz i biskupi W Rosji i krajach ościennych dzieci dostają prezenty w Nowy Rok od Dziadka Mroza. Rosyjski mikołaj ubrany jest długi czerwony, błękitny lub srebrny kożuch, na nogach ma walonki, podpiera się kosturem, jego broda jest bardzo długa. W rozdawaniu prezentów pomaga mu jego wnuczka, Śnieżynka. Rodziny francuskie odwiedza św. Marcin. Według legendy zgubił on kiedyś osła, a dzieci pomogły mu go odnaleźć. W nagrodę dostały od niego ciasteczka. Obecnie dzieci udają się z lampionami na ulice miast, gdzie dostają pyszne bułeczki. W Niemczech i Szwajcarii, a także w niektórych regionach Polski, do dzieci przychodzi Dzieciątko Jezus, zaś w krajach o tradycji bizantyjskiej, 1 stycznia prezenty rozdaje święty Bazyli.
Świąteczne renifery Takie świąteczne dekoracje możecie przygotować przy niewielkiej pomocy rodziców. Zachęcamy do wspólnej zabawy- nic tak nie cieszy jak własnoręcznie wykonane świąteczne ozdoby! |
|||||||||||||||||||||||||||||||||
Wszystkie dzieci wiedzą, że Święty Mikołaj w tę jedną, wyjątkową noc podróżuje saniami, które ciągną renifery. A co wiemy o tych sympatycznych zwierzętach?
Renifery należą do zwierząt z rodziny jeleniowatych. Zamieszkują północne tereny Europy i Azji. Są roślinożerne. Mają wyjątkowo gęstą sierść, która chroni je przed mrozem. Zarówno samice jak i samce reniferów mają poroże – u samca służy ono do walki, samicom służy do ochrony małego cielaczka w pierwszym okresie życia. Często bywają oswojone w gospodarstwach. Jeden z najbardziej znanych reniferów to „Rudolf czerwononosy Renifer”. Według opowieści, Rudolf jest jednym z latających reniferów, które ciągną sanie Świętego Mikołaja. Ma on magiczny "czerwony nos", który oświetla Mikołajowi drogę w noc wigilijną. Z uwagi na tę zdolność zajmuje on miejsce na samym przedzie zaprzęgu.
Zapytaliśmy naszych kolegów… 1. Co najbardziej lubisz w Świętach Bożego NarodzeniaMaksio: To, jak wszyscy się razem spotykają.Maciek: Prezenty.Martyna: Spotykać się z rodziną.Madzia: Prezenty.Klaudiusz: Prezenty.Mateusz: Prezenty.Olek: Prezenty.Filip: Jeść.Maja: Jeść.Martyna: Spotykanie się z rodziną.Natalia: Spotkania z rodziną, dekorować choinkę.Oliwier: Rodzinną atmosferę.Klaudia: Ozdabianie choinki.Marcin: Jeść.Anastazja: Że większość rodziny spotyka się w jednym domu.2. Jakie prezent chciałbyś dostać pod choinkę?Maksio: Chciałbym dostać taką książkę „Blokopedię” i jeszcze zestaw Lego Minecraft „Pierwsza noc”.Maciek: Maskotkę Furbisia z pomarańczowymi uszami i jakąś nową grę planszową.Adaś: Nowy telefon.Filip: Komputer i nowe korki na boisko.Martyna: Chciałabym dostać pióro do pisania, szczotkę taką z Rossmana i jeszcze jakąś niespodziankę.Olek: Nowy telefon.Maks: Chciałbym bazę policyjną z Playmobill albo łódkę staży przybrzeżnej i jeszcze grę z Lego.
|
RENIFER Z FILCU Potrzebujesz: filc w kolorach: brązowym, czarnym, czerwonym, mulina w kolorach: czerwonym, brązowym i czarnym, ołówek, papier, nożyczki, sznureczek, wata
RENIFER Z MASY SOLNEJ Potrzebujesz: 2 filiżanki soli, 1 filiżankę mąki, ¾ filiżanki ciepłej wody, sznurek, farby, pędzel wałek, nóż stołowy
JASEŁKA W SZKOLEKlasa IId wraz z wychowawczynią – Panią Barbarą Grabias oraz siostrą Damianą zapraszają całą społeczność szkolną na przedstawienie jasełkowe. Zdjęcia z tego pięknego wydarzenia zamieścimy w kolejnym numerze.
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||
KĄCIK CZYTELNIKA
W czasie świątecznej przerwy warto sięgnąc po ciekawą lekutrę. A jeszcze lepiej, jeśli ta lektura wprowadzi nas w świąteczny, magiczny nastrój. Oto tytuły, które polecamy na długie zimowe wieczory: Tato, kiedy przyjdzie Święty Mikołaj?” (Majaluoma Markus) Chociaż ma sporo tekstu, bardzo fajnie się ją czyta. Jest zabawna i ma ciekawe ilustracje. Na pewno spodoba się młodym czytelnikom.
„Gwiazdka z Nieba” (Lilianna Bardijewska) Wzruszająca pełna fantazji bajka o małym chłopcu Tomaszku, bardzo małym pluszowym misiu i jeszcze mniejszej śnieżynce Śmieszynce oraz o pewnej deszczowej wigilijnej nocy, kiedy przygoda ta się rozpoczyna. Opowieść o przyjaźni i sile marzeń, które jednego z naszych bohaterów zaprowadzą aż na Mleczną Drogę.
„Panda od Świętego Mikołaja” Madzia chciałaby dostać misia pandę od Świętego Mikołaja. Ale czy Mikołaj będzie mógł spełnić jej życzenie? Czy znajdzie w swoich zabawkach pandę i czy trafi do domu dziewczynki?
„Święty Mikołaj wchodzi kominem” (Mariusz Niemycki) W noc wigilijną Święty Mikołaj nie ma lekkiego życia. Wiadomo, dzieci jest mnóstwo, a Mikołaj tylko jeden. Pewnie ktoś powie, że wystarczy załadować na sanie worek z prezentami, krzyknąć: „Wio, Rudolfie!” i okrążyć cały świat….
|
Mikołajkowe opowiadanie Alicji z klasy IIa.
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||
Goście z Indii i Meksyku
W dniach od 7 do 12 grudnia mieliśmy w naszej szkole niezwykłych gości. Przyjechali do nas dwaj wolontariusze: Luis z Meksyku i Badriveer z Indii. Przeprowadzili oni bardzo interesujące lekcje języka angielskiego dla wszystkich klas w naszej szkole. Opowiedzieli nam o swoich krajach, ich kulturze, kuchni, sztuce, zwyczajach i świętach. Dzięki temu, że przygotowali dla nas prezentacje multimedialne, lekcje z nimi były naprawdę ciekawe. Kiedy zapytaliśmy naszych gości o to, czy podoba się im Polska – oto, co nam odpowiedzieli: Badriveer: Tak, podoba mi się Polska. Co mnie najbardziej dotknęło to ludzie, ich otwartość. Podoba mi się również infrastruktura w Polsce, architektura oraz drogi. Luis: Urzekli mnie ludzie, którzy są tu bardzo mili i ciepli. Przywitali nas bardzo serdecznie i niektórzy pomogli mi przyjechać tu z samego Meksyku. Na pytanie czy tęsknią za swoją ojczyzną obaj odparli, że nie, gdyż czują się w Polsce bardzo dobrze i otaczają ich mili ludzie. Zadaliśmy im również pytanie, czy smakuje im polskie jedzenie. Badriveer powiedział, że owszem, smakuje mu, a szczególnie zupy. Luisowi natomiast najbardziej odpowiadały pierogi i bigos. Nasi goście powiedzieli również, że Biłgoraj jest pięknym, spokojnym i cichym miasteczkiem z dużą ilością zieleni. Dla nich to wymarzone miejsce w którym można byłoby napisać książkę. Podzielili się z nami również wrażeniami z pracy z uczniami z naszej szkoły. Według nich nasi uczniowie są zmotywowani do nauki, są inteligentni, zadają wiele pytań i są ciekawi jak wygląda życie w innych krajach. Zapytaliśmy też ich jak oceniają polski klimat. Według Badriveera klimat jest zimny, ale czują się ciepło, gdyż wszędzie w pomieszczeniach są grzejniki. Luisowi na początku było trudno przyzwyczaić się do zimna, ale teraz jest już lepiej. Ktoś mu też powiedział, że na zimną pogodę ma się ciepłych ludzi i to jest jeden z powodów dla których jest mu teraz ciepło. Obaj podzielili się z nami swoimi planami na przyszłość. Otóż Badriveer zamierza przenieść się do USA i chce pracować w biznesie i w branży mechanicznej, a Luis pragnie w lipcu przyszłego roku ukończyć studia w Meksyku, a potem pojechać najprawdopodobniej do Australii by tam kontynuować studia magisterskie. Podsumowując swój pobyt w Biłgoraju obaj stwierdzili, że wszystko było bardzo dobrze przygotowane, nawet lepiej niż myśleli. Wyjeżdżają stąd bardzo zadowoleni.
Specjalnie dla czytelników „Brzdąca” tekst przygotowała Pani Monika Nizio |
||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
POLSKIE PRZYSŁOWIA NA GRUDZIEŃ Mroźny grudzień, wiele śniegu, żyzny roczek będzie w biegu. W pierwszym tygodniu grudnia, gdy pogoda stała, będzie zima długo biała. Grudzień jaki, czerwiec taki. Suchy grudzień stoi za to, że sucha wiosna i suche lato. Jeśli w grudniu często dmucha, to w marcu wciąż plucha. Grudzień z grzmotami, rok z wiatrami. Gdy w adwencie szadź na drzewach się pokazuje, to rok urodzajny nam zwiastuje. Grudzień zimny, śniegiem pokryty, daje rok w zboże obfity. Czwarty grudzień jaki, cały grudzień taki, piąty grudzień - stycznia czyni znaki, szósty grudzień luty przepowiada, siódmy grudzień nam o marcu gada
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||
GRUDNIOWE KARTKI Z KALENDARZA
Do zobaczenia w kolejnym wydaniu!!!
Redakcja: Anna Bielak, Małgorzata Muda
|
Pomódlmy się w Noc Betlejemską,
Oby się
wszystkie trudne sprawy
Oby w
nas paskudne jędze
Niech
anioł podrze każdy dramat
Aby się
wszystko uprościło –
Aby
wątpiący się rozpłakał
Świąt „po Twardowsku” wszystkim Czytelnikom „Brzdąca” życzy Redakcja
|